Wzmacniająca odżywka z diamentem od Eveline
31 sierpnia 2013
Od producenta:
Ekstremalnie wzmacniająca odżywka zabezpieczająca słabe paznokcie przed łamaniem, pękaniem i rozdwajaniem. Formuła z tytanem i diamentami tworzy na powierzchni paznokci supertwardą powłokę, która zabezpiecza przed kruchością, łamaniem i uszkodzeniami. Odżywka wzmacnia i dogłębnie nawilża, zapewniając elastyczność i zdrowy wygląd paznokci.
Sposób użycia: codziennie nakładaj jedną warstwę preparatu bezpośrednio na paznokcie. Po trzech dniach zmyj nałożone warstwy i rozpocznij czynność ponownie. Stosuj regularnie, gdyż każda nakładana warstwa wnika w płytkę, zapewniając ekstremalne wzmocnienie i utwardzenie paznokci.
Moja opinia:
Niestety nałogowo obgryzam paznokcie… Tak, wiem jest to
obrzydliwe i staram się z tym walczyć. Recenzowaną odżywkę stosowałam
regularnie około pół roku temu, dziś z systematycznością u mnie ciężko… Nigdy
nie wierzyłam w czarodziejskie moce tego typu produktów. Pewnego dnia
postanowiłam, że przestanę obgryzać paznokcie. Było ciężko, ponieważ były
osłabione, rozdwojone, ciągle się łamały. Postanowiłam kupić tę odżywkę,
ponieważ zapoznałam się z pozytywnymi opiniami blogerek. Używałam ją raz jako
bazę pod lakier, innym razem malowałam tylko nią paznokcie codziennie, zmywając
i nakładając na nowo warstwy po kilku dniach. Moim ulubionym sposobem stało się
nakładanie odżywki i malowanie paseczków, tworząc frencha- ta wersja możliwa
była po kilku tygodniach stosowania produktu, gdy pazury trochę podrosły.
Odżywka ma odcień zależny od ilości nakładanych warstw. Po pierwszej warstwie
jest przezroczysta, po kolejnych kolor jest mleczny. Wygląda to na pazurach
bardzo estetycznie. Buteleczka wygląda jakby był w niej lakier do paznokci,
taki sam ma ”zapach”. Kiedy odżywkę
używałam regularnie zauważyłam efekty- nieco szybszy wzrost paznokcia, nie były
już tak łamliwe i nie rozdwajały się tak bardzo. Później zaczęłam znów obgryzać
pazury, przez co znów się osłabiły. Kupiłam nowe opakowanie odżywki, kolejne
dostałam do zrecenzowania od Eveline. Niestety używając jej raz na jakiś czas
nie wskrzeszę pazurów, muszę znów to robić regularnie. Trzeba pamiętać używając
jakikolwiek produkt, że najważniejsza jest SYSTEMATYCZNOŚĆ.
14 Komentarze
Nie miałam nigdy problemu z obgryzaniem paznokci, ale zgadzam się z tą systematycznością. Nie tylko w przypadku paznokci, ale w każdym innym aspekcie, w którym chcemy coś usprawnić ;)
OdpowiedzUsuńlubię ją :)
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety ciężko z systematycznością, ale muszę wypróbować tą odżywkę, w jakiej cenie ona jest??:)
OdpowiedzUsuńOkoło 11 zł, czasami w Rossmannie jest promocja:).
UsuńNigdy nie miałam, obecnie mam z wibo z jedwabiem i jestem całkiem zadowolona ale rzeczywiście używam systematycznie :)
OdpowiedzUsuńmiałam z Eveline tą SOS odżywkę i nic mi nie pomogła :/
OdpowiedzUsuńhttp://i-am-journalist.blogspot.com/
Nie znamy, ale bardzo lubimy odżywkę marki Sesderma:)
OdpowiedzUsuńMam, ale właśnie kiepsko u mnie z systematycznością:-)
OdpowiedzUsuńMiałam ją,niestety u mnie zero pozytywnego wpływu na paznokcie,jeśli chodzi o systematyczność to się zgadza,teraz używam Essence XXL tak co 2-3 dni na paznokcie i widać poprawę :)
OdpowiedzUsuńObecnie stosuję tą odżywkę i uratowała moje paznokcie :)
OdpowiedzUsuńGreat post! I follow you via GFC! Hope you'll do the same! :) x
OdpowiedzUsuńhttp://fashionsectionbylory.blogspot.com/
lubię ją ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze odżywek z eveline, będę musiała ją wypróbować jak wykończę nail teka:)
OdpowiedzUsuń