Kratka z Shein

21 października 2016



Przyznam się Wam do czegoś. Jestem straszną nudziarą pod kątem garderoby. Jak nie paski, kropki to teraz tylko kratka, krateczka, kratunia. Ale nie wyobrażam sobie jesieni bez szali kratkowanych. Nie wyobrażam sobie też szafy bez koszuli w kratkę. Nikogo zatem chyba nie zdziwi, że chętnie do kolekcji przygarnęłam kolejną, ze sklepu SHEIN którego chyba nikomu przedstawiać nie muszę. Aby w nerki zimno nie było koszula jest nieco przedłużona.




Aby w nerki zimno nie było koszula <KLIKjest nieco przedłużona. Z pewnością pierwsze skrzypce odgrywa ciekawe wiązanie z przodu, które zapobiega nudzie, dodaje kokieterii.  Pewnie macie dość tych wiązań, bo dziewczyny często w takich świecą wiecie czym, głównie na instagramie. Spokojnie... ja nie będę świecić :D :D. Co mnie skusiło najbardziej do wyboru tej rzeczy? Materiał - 100% bawełny, staram się zwracać uwagę na skład. A same wiecie, że w sieciówkach i sklepach internetowych trudno o dobry materiał, mnie poliestry jednak nie kuszą.






Wpisy, które także mogą Cię zaciekawić:

10 Komentarze

Like us on Facebook

Flickr Images