Ślicznie tak dziewczęco i szykownie;)

Ładna stylizacja :)

ale cudne zdjęcia :)

Życzę wytrwałości. Pozdrawiam.

Ojejkuuu.. też niedawno pisałam licencjat z pedagogiki ;) Teraz zmagam się z magisterką. Najgorzej jest się zabrać, jak zacznę i utonę w książkach to jakoś leci, ale usiąść do tego.. masakra. Gdzieś niedawno przeczytałam, że geniusze zostawiają większość rzeczy na ostatnią chwilę, więc tak też sobie tłumaczę swoje zachowanie i brak motywacji ;)
Powodzenia w pisaniu pracy...zarówno Tobie jak i mnie! :)

jaaaaaaaa!!!! ten komentarz powyżej powinien być w najnowszej notce, a nie tutaj! Jestem przyzwyczajona, że żeby napisac komentarz klikam na dole notki, a nie na górze :P

Nie szkodzi :)... Chciałabym to jakoś przestawić, żeby były na dole, niestety, nie znam się... a szablon tak bardzo mi się podoba :).

Widzę, że też studiujesz pedagogikę. Ja skończyłam w tamtym roku i też opornie szło mi pisanie magisterki ;) Niestety pracy nie mogę do tej pory znaleźć ;/

Niestety u mnie z motywacją jest tak samo. Ale cały czas staram się to zmienić ;)

Właśnie z motywacją do pisania pracy licencjackiej i magisterskiej miałam największe problemy. Ciągle to odkładałam i w końcu broniłam się 30 września zamiast w czerwcu.

Ten komentarz został usunięty przez autora.

oj niestety ale duzo w tym racji, slomiany zapal to zmora ludzkosci..
zapraszamy w wolnej chwili :)

jakbym czytała o sobie :P

Ślicznie wyglądasz, piękna spódnica :)
Zapraszam do siebie na faszerowane jajka http://wenus-lifestyle.pl/2014/04/jajka-faszerowane-na-wielkanoc/