Od kilku miesięcy staranniej dobieram produkty do
pielęgnacji twarzy, ponieważ stała się ona bardziej problematyczna, niż kiedyś.
Szukałam łagodnego żelu, który dobrze oczyści cerę, a mimo wszystko będzie miał
prosty skład, stąd nie bez powodu sięgnęłam po produkt marki Sylveco.
INCI: Aqua, Lauryl Glucoside, Glycerin, Salicylic Acid, Panthenol, Sodium Bicarbonate, Sodium Benzoate, Chamomilla Recutita Flower Oil.
Żel zawiera kwas salicylowy (2%), ma działanie antybakteryjne
oraz olejek z rumianku lekarskiego. Delikatny, a zarazem skuteczny środek
myjący nie zaszkodzi wrażliwej skórze.
Produkt znajduje się w ciemnej, plastikowej butelce z
pompką, która działa bez zarzutu. Dobrze się pieni, w kontakcie z wodą tworzy
delikatną pianę, łatwo rozprowadza się na twarzy. Zapach trudny do określenia,
delikatnie ziołowy, jak dla mnie neutralny. Zaimponowała mi wydajność –
stosowany do porannej i wieczornej pielęgnacji 150 ml starczyło mi na ponad 2
miesiące, co jest dobrym wynikiem. Skóra po umyciu była dobrze oczyszczona, bez
nieprzyjemnego uczucia ściągnięcia, ukojona, nawilżona. Chętnie jeszcze kupię
ten żel, ale najpierw przetestuję tymiankową wersję.
5 Komentarze
Lubię większość kosmetyków z Sylveco. Ten żel też miło wspominam :)
OdpowiedzUsuńU mnie też Sylveco coraz częściej gości :) Tego żelu chyba nie miałam
OdpowiedzUsuńZnam ten żel tylko z blogów, ale mam ochotę poznać go bliżej :)
OdpowiedzUsuńoj nie do mojej cery
OdpowiedzUsuńJak dotąd z Sylveco miałam jedynie kilka, kilkanaście próbek - nigdy nie miałam przyjemności testować pełnowymiarowego produktu, nawet znane pomadki nie są mi znane :D
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie na rozdanie (hand-madowy piórniczek i kosmetyki)