Balsam do ciała Balea Summer Glam

7 czerwca 2013



Jakiś czas temu pokazywałam moje łupy. Pojawiły się tam produkty marki Balea, których byłyście najbardziej ciekawe. Na pierwszy ogień idzie balsam do ciała Summer Glam, który pochodzi z limitowanej edycji.


                                             


Co o nim sądzę:

Opakowanie- Produkt znajduje się w tubce o pojemności 200 ml, dzięki niej aplikacja jest szybka, łatwa i przyjemna. Szata graficzna przyjemna dla oka. Kolorystyka od razu przywodzi na myśl wakacje, aż buzia sama się śmieje.

Zapach: Wyczułam zapach kokosowy, kakaowy i czekoladowy- uwielbiam takie połączenia. Nie jest chemiczny, ani mdlący, przez pewien czas zapach utrzymuje się na skórze.


                           


Konsystencja: Dość gęsta, kremowa, łatwo się rozprowadza na skórze i szybko wchłania.

Działanie: Balsam delikatnie nawilża skórę, a także dzięki drobinkom ją rozświetla. Świetnie podkreśla opaleniznę.

Z takim balsamem można się czuć Glamour: i być królową letnich dyskotek. Używam go od czasu do czasu i bardzo go lubię.

Wpisy, które także mogą Cię zaciekawić:

9 Komentarze

  1. Uwielbiam balsamy z drobinkami, podkreslającymi opaleniznę, tylko..trzeba jeszcze ją mieć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe no dokładnie :p
      Ja jestem biała jak mąka więc muszę się bardzo postarać żeby się ładnie opalić, bo słońce mnie nie łapie :/

      Usuń
  2. lubię delikatnie rozświetlające balsamy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam podobny balsam rozświetlający z Avonu, ale użyłam go może ze 3 razy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię, zwłaszcza latem. I ten zapach...

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię :D
    zapraszam :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo ciekawa kosmetyków tej firmy. Niestety nie mam do nich dostępu :(

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam balsamy które delikatnie rozświetlają skórę:)

    OdpowiedzUsuń

Like us on Facebook

Flickr Images