Must have kosmetyczne

8 września 2015

Jestem typową babą, a jak na typową babę przystało najpierw czegoś zazdroszczę, później chcę to mieć. Spokojnie, nie chodzi o faceta. To tylko moje zachcianki kosmetyczne, co za próżność. Najpierw się napatrzę w tych Internetach (zabrać babie komputer i telefon), a później już rozmyślam,że mam to w swoich szponach. Ufff, co za ulga, że tym razem nie są to groźne dla portfela rzeczy.




1.      Maska bananowa- Kallos. Już myślałam, że nie mam szczęścia do masek z tej firmy. Wasza ukochana, dobrze znana mleczna zrobiła kuku moim włosom, po algowej drapałam się po skórze głowy, i drapałam. Miałam okazję testować powyższą maskę przez pewien czas, dzięki mojej koleżance. Włosy ją uwielbiały, były miękkie, lejące, pachnące, och i ach! Chcę zatem cały słój, który wykarmi też włosy połowy rodziny. Cena śmiesznie niska, jak za litr maski.

2.      Pomadka odżywcza z peelingiem-Sylveco. Nie miałam nigdy nic z tej marki, i nie miałam nigdy pomadki z peelingiem, to się równa temu, że ciekawość sięga zenitu i muszę to mieć. Zapominam o tym, by stosować cukrowy peeling na usta, to w końcu tym, razem zadbałabym o nie odpowiednio.

3.      Golden Rose matte lipstick cryon. Każda dobrze wie, jakim hitem były velvet maty, chcę sprawdzić czy to będzie kolejny strzał w dziesiątkę. Rozmyślam jaki kolor wybrać, może tym razem postawię na coś stonowanego.
4.      Hakuro h24. Lubię pędzle Hakuro, a potrzebny mi jakiś do konturowania twarzy. Co prawda mam pędzel, którym nakładam te wszystkie specyfiki na policzki, jednak jego działanie już mnie nie zadowala.

5.      Zestaw do robienia maseczek. Pragnę nie chodzić ciągle na łatwiznę, i sama zacząć robić sobie maseczki, z glinek i innych specyfików. Miarka pomoże mi wsypać odpowiednią ilość produktu, a za sprawą pędzelka nie będę musiała już nakładać glinek palcami, bo to po pierwsze mniej higieniczne, po drugie nie za bardzo przyjemne.

6.      Brushegg, czyli jajo do czyszczenia pędzli. Mam kilka pędzli w swojej kolekcji, a ten cały rytuał ich mycia czasami mnie męczy, chcę iść nieco na łatwiznę, i przekonać się czy to maleństwo się sprawdzi.

A jak prezentuje się Wasza wish lista?

Wpisy, które także mogą Cię zaciekawić:

19 Komentarze

  1. Ja też poluję na tą maskę, każdy ją tak chwali :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maska jest fantastyczna :)! Uwielbiam ją za dobroczynne działanie na moje włosy i przepiękny zapach jaki utrzymuje się na włosach :)
    Zapraszam do siebie - więcej o tej masce ;) http://k24-7.blogspot.com/2015/08/pielegnacja-wosow.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja lista jest jeszcze bardziej zróżnicowana chyba niż twoja a i ceny kosmetyków wołają o pomstę do nieba;)
    Z czasem jednak pomalutku mam nadzieję wszystko MIEĆ;) i przetestować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Golden Rose matte lipstick mnie ciekawi.Mam kilka z innych firm,jednak z tej nie miałam jeszcze:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Co odwiedzam Hebe to maski bananowej Kallos nie ma, też chcę ja poznać:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brushegg też mnie ciekawi. Nienawidzę mycia pędzli :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja lubię Kallos Keratin ;) Pomadkę z Sylveco bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam tą maskę(od kilku miesięcy) i ten zestaw do maseczek (od wczoraj). Narobiłaś mi ochoty na tą pomadkę w kolorze wina :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ciekawe produkty :) tą pomadkę też chcę !! :P

    OdpowiedzUsuń
  10. maski kallosa używam a pedzelki hakuro uwielbiam ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  11. u mnie maski kallos sprawdzają się bardzo dobrze:) zestaw do maseczek i jajeczko do czyszczenia pędzli też chcę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja chwilowo mam wrecz magazyny zachomikowanych kosmetykow wiec niczego sobie nie zycze, poki połowy tego nie zużyje...

    OdpowiedzUsuń
  13. Znam tylko maskę kallosa i uwielbiam ją :) Pomadki w kredce też chcę koniecznie wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
  14. z chęcią wypróbowałabym maskę bananową <3

    OdpowiedzUsuń
  15. mam maskę z Kallos keratynową, moim zdaniem najlepsza! :) Ale bananową też chcę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja ma na razie tyle kosmetyków ze nawet listy nie wypada robić :) choc kilka rzeczy z Twojej mi tez sie podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Maskę bananową- Kallos też chcę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. na pewno wypróbuję bananowego kallosa już niebawem :)

    OdpowiedzUsuń

Like us on Facebook

Flickr Images