Shine&Chic z Bell/ Makijaż na Sylwestra

30 grudnia 2015


Okres szaleństw sylwestrowo- karnawałowych nadchodzi wielkimi krokami! Gdyby był kobietą, zapewne stukałby wysokimi obcasami. Na co dzień stawiam na maty, jednak sądzę że kilka razy w roku warto zaskoczyć samą siebie, i na powieki przyodziać coś bardziej szalonego. Kto powiedział, że brokat musi kojarzyć się z tandetą? Stań się gwiazdą i błyszcz!



Czarny i biały( szampański)  cień można ciekawie ze sobą połączyć. Dobra rada jest taka, że wykonując makijaż tego typu produktami warto zacząć od oczu- brokat lubi się osypywać, a świecące drobinki na twarzy nie każdego zadowolą.  Ja wykonując ten makijaż zapomniałam, i najpierw nałożyłam podkład, dlatego nakładając cienie pod oczami trzymałam chusteczkę.
Im dłużej rozcieram cienie, tym brokatu jest mniej. Zatem mamy wybór- czy chcemy mieć dużo brokatu na powiece, czy mało. Początkowo sądziłam, że jasny cień będzie mi towarzyszył nawet na co dzień do rozświetlania kącików oka, jednak przez wielkość drobinek bardziej nadaje się jako wersja wieczorowa. Czarny cień idealnie nadaje się również do połączeń z jaskrawymi kolorami. 


Pigmentacja jest dość dobra, cienie utrzymują się kilka dobrych godzin, później kolor jest mniej intensywny, ale nadal wygląda ok.
Z czarnym kolorem łatwo przesadzić, dlatego aplikowałam go z rozwagą, dołożyłam do na połowę dolnej powieki i roztarłam. Jasny cień nałożyłam nad czarnym na górnej powiece i rozświetliłam nim kąciki. 



Cienie znajdują się w kwadratowych opakowaniach, wykonanych z grubego plastiku. Kosmetyki BELL możemy kupić w Biedronce. Cena tego produktu to 7.99 zł, zajrzyjcie do swoich Biedronkowych szaf z kosmetykami.



Wpisy, które także mogą Cię zaciekawić:

9 Komentarze

Like us on Facebook

Flickr Images